Podczas modlitwy Anioł Pański w dniu 8 grudnia br. w Watykanie papież powiedział między innymi:
Nie wiek, a grzech sprawia, że człowiek się starzeje. Dzieje się tak, gdyż grzech powoduje sklerozę serca. Zamyka je, czyni biernym, sprawia, że usycha – mówił Papież w czasie rozważania, którym poprzedził modlitwę „Anioł Pański”. Poświęcił je Maryi Niepokalanie Poczętej.
To szczególne wybranie, jakiego dostąpiła Maryja sprawia, że Kościół nazywa ją także „całą piękną” – tota pulchra. I podobnie jak wiek, tak i piękno Maryi nie wyraża się w tym, co zewnętrzne – stwierdził Papież. Pochodziła z prostej rodziny, żyła pokornie w Nazarecie, wiosce prawie przez wszystkich zapomnianej. Ona też nie była znana, nawet po tym, jak Anioł był u Niej, bo nie było tam żadnego reportera, który by o tym opowiedział. Nie prowadziła wygodnego życia, ale miała ciągłe zmartwienia, obawy. Tego także nie zmieniło Zwiastowanie, gdyż po nim trudności się spotęgowały.
„Jednak «pełna łaski» przeżyła piękne życie. Jaki był Jej sekret? Możemy to pojąć patrząc ponownie na scenę Zwiastowania. Na wielu obrazach Maryja jest przedstawiona jako siedząca przed aniołem z małą książką. Ta książka to Pismo Święte. W ten sposób Maryja zwykła była słuchać Boga i przebywać z Nim. Słowo Boże było Jej tajemnicą: bliskie jej sercu, przyjęło później ciało w Jej łonie. Przebywając z Bogiem, dialogując z Nim w każdej sytuacji, Maryja uczyniła swe życie pięknym. Nie wygląd, nie to, co przemija, ale serce skierowane ku Bogu czyni życie pięknym. Spójrzmy dzisiaj z radością na «pełną łaski». Prośmy Ją, aby pomogła nam zachować młodość, mówiąc «nie» grzechowi i abyśmy żyli pięknym życiem, mówiąc Bogu «tak»” – stwierdził Papież.