Zamiast Wielkanocnych Życzeń słowa z II wieku

Przyjmijcie Życzenia Wielkanocne w formie homilii z II wieku napisanej przez biskupa Sardes Melitona.

CHRYSTUS JEST NASZĄ PASCHĄ PRZEJŚCIEM ZE ŚMIERCI GRZECHU DO ŻYCIA

To On przybył z nieba na ziemię dla tego, który cierpiał, w niego się też przyodział w łonie Dziewicy, skąd wyszedł człowiekiem. Przez ciało znające cierpienie przyjął na siebie cierpienia cierpiącego i znisz­czył cierpienia ciała, a przez swego ducha nie znającego śmierci zabił śmierć ludobójczą. On bowiem prowadzony jak baranek i jak owca złożony na ofiarę, wykupił nas ze służby tego świata jak z ziemi egipskiej, i wyzwolił nas z niewoli szatana jak z ręki Faraona, i naznaczył nasze dusze pieczęcią własnego Ducha, a członki ciał naszych krwią własną. On to okrył Śmierć wstydem, a szatana wtrącił w żałobę jak Mojżesz Faraona. On to uderzył niegodziwość, a niesprawiedliwość pozbawił potomstwa jak Mojżesz Egipt. On to wyprowadził nas z niewoli na wolność, z ciemności na światło, ze śmierci do życia, z tyranii do wiecznego królowania i uczynił nas nowymi kapłanami i ludem wybranym, wiecznym. On to jest Paschą naszego zbawienia, On to w wielu wiele wycierpiał,

On to był w Ablu zabity,

w Izaaku związany,

w Jakubie ziemi obcej służący,

w Józefie sprzedany,

w Mojżeszu porzucony,

w baranku złożony na ofiarę,

w Dawidzie prześladowany,

w prorokach zelżony.

 On to z Dziewicy wziął ciało On na krzyżu zawisł, On w ziemi został pogrzebany, On z martwych powstał, On na wyżyny niebieskie wstąpił. On to jest barankiem niemym, On jest barankiem zabitym, On to narodził się z Maryi, pięknej owieczki, On to został wzięty ze stada i na ofiarę poprowadzony, wieczorem zabity, a nocą pogrzebany. Na drzewie Jego kości nie połamano, w ziemi Jego ciało nie uległo zepsuciu. On to sam z martwych powstał i wskrzesił człowieka z otchłani grobu….

Pan przyoblekł się w człowieka i cierpiał dla tego, który cierpi, i dał się związać dla tego, który jest w więzach, i był sądzony dla tego, który jest winien, i został pogrzebany dla tego, który jest pogrzebany, a powstawszy z martwych zakrzyknął wielkim głosem: „Kto się odważy ze mną spór toczyć? Niech stanie przede mną! To ja uwolniłem skazańca, ja ożywiłem umarłego, ja wskrzesiłem pogrzebanego, Kto przeciw mnie wystąpi? To ja, mówi On, jestem Chrystusem;

to ja śmierć zniszczyłem,

odniosłem tryumf nad wrogiem,

zdeptałem piekło,

związałem mocarza,

i wyniosłem człowieka na wyżyny niebieskie. To ja, mówi On, jestem Chrystusem.