Pomoc i współczucie czy morderstwo i biznes

Pomoc i współczucie czy morderstwo i biznes

Tutuł tej notatki dotyczy aborcji. Jak donoszą media w USA jedna z największych organizacji w Stanach Zjednoczonych zajmująca się propagowaniem aborcji Planned Parenthood, czerpała zyski z handlu tkankami usuniętych dzieci. Cel miał być szczytny, wykorzystanie tkanek zabitych dzieci, do badań nad nieuleczalnymi chorobami. Najpierw aborcja a potem leczenie, taka jest logika tego działania. Rząd Stanów Zjednoczonych finansuje organizację Planned Parenthood sumą średnio 536 milionów dolarów rocznie (dane z ostatnich 4 lat) i w ten sposób wspiera biznes aborcyjny.

W USA wybuchł skandal po udostępnieniu nagrań na, na których osoby dokonujące aborcji dyskutują ile mogą być warte tkanki dzieci po aborcji. Według rzecznika Białego Domu broniącego dotacji państwowej, nagrania jakie były udostępnione opinii publicznej zostały zmanipulowane. Ważny odnotowania jest głos biskupów ze Stanów Zjednoczonych. Biskupi proponują przekierowanie tych środków z budżetu federalnego czyli ogólnonarodowego, na pomoc samotnym matkom oczekującym dziecka, które bojąc się o przyszłość decydują się na aborcję. Z dyskusji w USA na ten temat wynika jeden wniosek: płacący podatki poprzez dotacje z budżetu państwa finansują przemysł aborcyjny wbrew swojej woli.

Porównaj: http://www.usccb.org/about/pro-life-activities/life-issues-forum/business-as-usual.cfm