List Biskupa Łowickiego Andrzeja F. Dziuby zapraszający na Uroczystości Św. Wiktorii.
Umiłowani w Chrystusie Siostry i Bracia,
Moi Diecezjanie,
1. Zakorzenieni w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu
„W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny (…) my, Naród Polski – wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł, równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego – Polski, wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach, nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej (…) w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej (…)” – czytamy w „Preambule” Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 roku.
Przywołuję ten obszerny fragment, niejako w przededniu inauguracji obchodów 100. rocznicy odzyskania przez naszą Ojczyznę niepodległości, abyśmy wszyscy na nowo uświadomili sobie, że Polska jest naszym wspólnym dobrem, za które powinniśmy być wdzięczni Bogu oraz naszym przodkom, którzy budowali ją na wartościach chrześcijańskich.
2. Święta Wiktoria – wzór umiłowania Ojczyzny Niebieskiej
W Narodowe Święto Niepodległości wpisuje się w naszej diecezji Uroczystość ku czci św. Wiktorii – jej głównej patronki. Właśnie ta, pochodząca z Sabiny pod Rzymem, Święta dziewica i męczennica z III wieku, przypomina nam o istocie naszego życia w ziemskiej ojczyźnie, które przygotowuje nas do życia w Ojczyźnie Niebieskiej.
Święta Wiktoria, pochodząca ze szlachetnego rzymskiego rodu, chrześcijanka, z woli rodziców została narzeczoną poganina o imieniu Eugeniusz. Ostateczne zerwanie zaręczyn spowodowało, że Eugeniusz oskarżył Wiktorię o chrześcijaństwo i wydał kapitolińskiemu kapłanowi Juliuszowi, który namawiał ją do złożenia bałwochwalczej ofiary. Kiedy odmówiła, pragnąc dochować wierności Chrystusowi, została skazana na śmierć.
O niezłomnej postawie Świętej Wiktorii zdaje się mówić Słowo Boże z Drugiej Księgi Machabejskiej, które usłyszymy w liturgii 11 listopada w dzień uroczystości: „O co pragniesz zapytać i czego dowiedzieć się od nas? Jesteśmy bowiem gotowi raczej zginąć, aniżeli przekroczyć ojczyste prawa” (2 Mch 7, 2). Wiktoria wolała zginąć, aniżeli zdradzić Chrystusa, aniżeli przekroczyć prawa Niebieskiej Ojczyzny.
Chociaż Wiktoria, która poniosła męczeńską śmierć najprawdopodobniej w roku 253, czyli 1764 lata temu, staje się dla nas – Polaków, żyjących w XXI wieku, wzorem patriotyzmu. Chociaż była Rzymianką, chociaż żyła w odległych od nas czasach, to właśnie nas, Polaków, uczy właściwie rozumianego patriotyzmu.
3. Umiłowanie ojczyzny ziemskiej i Niebieskiej
Słowo patriotyzm pochodzi od łacińskiego słowa patria, oznaczającego ojczyznę. Zatem patriotyzm należy tłumaczyć jako umiłowanie ojczyzny, a dla chrześcijan także umiłowanie Ojczyzny Niebieskiej. To dlatego św. Paweł w Drugim Liście do Koryntian, który również wybrzmi w liturgiczną uroczystość, pisze: „my także wierzymy i dlatego mówimy, przekonani, że Ten, który wskrzesił Jezusa, z Jezusem przywróci życie także nam i stawi nas przed sobą razem Z wami” (2 Kor 4, 13-14).
Dlatego pamięć o wieczności, umiłowanie Ojczyzny Niebieskiej, noszenie w sercu tego, że staniemy kiedyś przed Bogiem, istotnie kształtuje naszą relację do ojczyzny doczesnej, w rzeczywistości formuje nasz patriotyzm ziemski.
Przecież nikt z nas nie wziął się znikąd i nikt z nas nie zmierza do nikąd. Stąd też nie możemy ulec pokusie, która każe nam uznać, że sprawy ziemskie, sprawy Ojczyzny, Narodu, „roztropna troska dobro wspólne” (Jan Paweł II, „Laborem exercens”, 20), nie mają nic wspólnego lub nie mają być związane ze sprawami Niebieskimi, z wyznawaną przez nas wiarą, ze sprawami zbawienia.
Jeśli nie ludzie wiary; jeśli nie ludzie, którzy mają sumienie; jeśli nie ludzie, którzy najpierw będą słuchać Boga, zatroszczą się o dobro wspólne, to pytanie: kto to uczyni?
Nie możemy słuchać Słowa Bożego, korzystać z sakramentów, chodzić do kościoła i być katolikami tylko przez jedną godzinę w tygodniu, a poza Kościołem – powiesić sumienie na klamce wybierać tak jakbyśmy byli niewierzący, jakby Boga nie było.
Wiara w Jezusa Chrystusa i oparta na niej Ojczyzna Niebieska oraz „roztropna troska O dobro wspólne” (Jan Paweł II, „Laborem exercens”, 20) i związana z nią ojczyzna ziemska wzajemnie się przenikają. Nasze postępowanie, nasze decyzje, nasze wybory tu na ziemi mają konkretne konsekwencje na wieczność. Dlatego potrzebujemy być jedną i tą samą osobą, zawsze, w każdej sytuacji, niezależnie od tego jakie powołanie realizujemy.
Zatem czy do Nieba pielgrzymujemy w małżeństwie, kapłaństwie, życiu konsekrowanym czy jako osoby samotne, potrzebujemy pamiętać, że każdy i każda z nas jako człowiek, dziecko Boże, chrześcijanin, katolik, Polak ma być jedną i tą sama osobą. Potrzebujemy pamiętać o jednej tożsamości i jednym dziedzictwie, na którym została zbudowana Polska. Potrzebujemy pamiętać o najwyższej wartości, której – za przykładem i wstawiennictwem Świętej Wiktorii – mamy być wierni, a Którą jest Osoba Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego.
4. Zaproszenie na uroczystości ku czci św. Wiktorii
O wierność Chrystusowi, o większe umiłowanie Ojczyzny Niebieskiej poprzez godne, dobre i piękne życie w ojczyźnie doczesnej, za przyczyną Świętej Wiktorii – naszej Patronki – będziemy się modlić w sobotę 11 listopada 2017 roku. Tradycyjnie uroczystości rozpoczną się w kościele Świętego Ducha o godz. 10:00, skąd w okolicznościowej procesji wyruszymy z relikwiami św. Wiktorii i przejdziemy ulicami Łowicza, aby w Bazylice katedralnej złożyć Ofiarę Eucharystyczną za: Kościół Powszechny, za Polskę – naszą ziemską ojczyznę, a także w intencji naszej Diecezji Łowickiej – ich małej, ale ważnej cząstki, w której przygotowujemy się do życia w Ojczyźnie Niebieskiej. Naszym uroczystościom będzie przewodniczyć abp. Marian Gołębiewski, metropolita wrocławski senior.
W oczekiwaniu na spotkanie we wspólnej modlitwie z serca wszystkim błogosławię: w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Wasz Biskup
+ Andrzej Franciszek Dziuba |