Czy postawić szopkę Bożonarodzenią na ulicy?

Jak podaje KAI w depeszy z dnia 10 listopada br.:

W Meksyku na razie nie ma decyzji w sprawie dopuszczenia w przestrzeni publicznej bożonarodzeniowych szopek i symboli religijnych. Pierwsza Izba Sądu Najwyższego odroczyła 9 listopada wydanie orzeczenia w sprawie skargi na pokazy szopek w trzech ratuszach w stanie Jukatan, które zdaniem skarżącego naruszają wolność religijną i zasadę państwa świeckiego.

Już wcześniej swój sprzeciw wobec projektu wyroku wyrażały Kościół katolicki i liczne grupy społeczeństwa obywatelskiego. Mimo to decyzja wymiaru sprawiedliwości jest nadal oczekiwana w najbliższym czasie, poinformował portal eluniversal.com.mx.

Bezpośrednio przed rozprawą organizacje prokościelne demonstracyjnie ustawiły świąteczny żłóbek przed głównym wejściem do Sądu Najwyższego w historycznym centrum Miasta Meksyk i trzymały transparenty z hasłami: „Narodziny Jezusa są powodem do świętowania Bożego Narodzenia”, czy „Kto chce wymazać Chrystusa?”. Listę 40 tys. podpisów wręczono sędziemu Sądu Najwyższego Juanowi Luisowi Gonzalezowi Alcantarze, który wcześniej prowadził kampanię na rzecz zakazu szopek i symboli religijnych.

Jeszcze przed decyzją Sądu Konferencja Biskupów Meksyku ostrzegła, że orzeczenie przeciwko szopkom bożonarodzeniowym i symbolom religijnym byłoby „dużym krokiem wstecz dla praw człowieka”. W grę wchodzą bowiem prawa i tradycje wszystkich wiernych, niezależnie od wyznawanej przez nich religii – powiedział w komunikacie wideo sekretarz generalny Konferencji Biskupów Ramon Castro. Wyraził też obawę, że w przyszłości może być nawet zakazane wystawianie lub noszenie krzyża lub obrazu Matki Bożej.

Biskup Castro zaapelował do sędziów o poszanowanie i zachowanie bogactwa praktyk i religijnych form wyrazu w Meksyku. „W czasie, gdy nasz kraj cierpi nękany plagą braku bezpieczeństwa i przemocy, projekt opublikowany przez Sąd Najwyższy ma na celu ograniczenie praktyk i symboli religijnych, które promują kulturę pokoju i miłości wśród ludzi” – powiedział meksykański biskup. Jego zdaniem, zakazanie bożonarodzeniowych szopek zmierza do „pozbawienia ludzi ich najbardziej intymnych i świętych form wyrazu ich religii”.

Meksyk, w którym katolicy stanowią 82,7 procent wśród około 130 milionów mieszkańców, jest drugim po Brazylii krajem o największej populacji katolików na świecie. Konstytucja państwa, a także kierownictwo polityczne są jednak silnie laickie.ts (KAI) / Miasto Meksyk